Gdańskowo - asfaltowo
Piątek, 22 kwietnia 2011
· Komentarze(2)
Kategoria Cała reszta
Nie wiem co mnie skusiło żeby pojechać sobie do centrum, jeszcze w godzinach popołudniowych gdzie ludzie wychodzą z roboty - normalnie masakra:) Cały czas jechałem z wypiętym jednym pedałem, żeby uniknąć jakiegoś wypadku.
Dopiero jak wjechałem na ścieżki rowerowe można było się wpiąć i spokojnie popedałować.
Licznik wskazuję troszkę inne dane niż GPS - i wpisałem dane z tego pierwszego. Mapka z wypadu
Dopiero jak wjechałem na ścieżki rowerowe można było się wpiąć i spokojnie popedałować.
Licznik wskazuję troszkę inne dane niż GPS - i wpisałem dane z tego pierwszego. Mapka z wypadu