Wpisy archiwalne w kategorii

Do i z pracy

Dystans całkowity:575.40 km (w terenie 58.00 km; 10.08%)
Czas w ruchu:26:22
Średnia prędkość:21.82 km/h
Maksymalna prędkość:58.40 km/h
Suma kalorii:7 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:33.85 km i 1h 33m
Więcej statystyk

Z pracy

Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Powrót z roboty.
Jubileuszowe 1000 km :) :)

praca

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Asfalt.
Standardowa droga do pracy. Długo nie jeździłem bo miałem mnóstwo spraw do załatwienia.

Do pracy i z pracy

Sobota, 14 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Rano pojechałem do pracy dosłownie na godzinkę, później wracając do domu załatwiłem kilka samochodowych spraw.
Cała trasa to asfalt.

Długi powrót z pracy

Poniedziałek, 19 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Postanowiłem dziś z roboty wrócić przez TPK - jak zwykle zgubiłem się chyba z 5 razy (stąd taki duży dystans w terenie). Już wczoraj czułem że kondycja jest do dupy dziś się to potwierdziło. Przy Dworze Oliwskim wyjechałem na asfalt bo już w bidonie susza i kolana zaczęły pobolewać.

Do pracy

Niedziela, 11 lipca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Po urlopie i zwolnieniu (ospa) dziś pierwszy raz do pracy. Myślałem że w SPD wycisnę poniżej godziny. Niestety choroba plus brak jazdy przez prawie miesiąc dała o sobie znać, chociaż czas i tak i tak uważam za bardzo dobry.

Z pracy

Niedziela, 23 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy, TPK
Dzisiaj wracałem tak:
Gdynia bulwar - podjazd w lesie do Orłowa - asfalt do Sopotu - ścieżka rowerowa do ZOO w Oliwie i LAS :) tam się zgubiłem raz potem drugi raz :) wyjechałem przy Auchan - potem wzdłuż jeziora Jasień i do domu.

Trasa super zwłaszcza w lesie ale jak się zgubiłem to trzeba było podchodzić pod jakieś góry bo albo drzewa powalone albo stromo jak cholera za stromo.

Rowerzystów brak - nawet w lesie :(

Do roboty

Sobota, 22 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Do i z pracy
Standardowa asfaltowa traska - gdybym się wcześniej rozkręcił to może padłby rekord :)

Z pracy

Piątek, 21 maja 2010 · Komentarze(3)
Kategoria Do i z pracy
Wracając z pracy postanowiłem być romantyczny - kupiłem żonce czekoladę milka z nadzieniem pomarańczowym - po drodze zajechałem i z buziakami Jej wręczyłem. :) :)