TPk

Środa, 4 sierpnia 2010 · Komentarze(1)
Kategoria TPK
Pojeździłem sobie troszkę po TPK - normalnie tragedia - podczas omijania jednej z wielu kałuż cudem udało mi się nie spierdzielić w jakiś wąwóz na dole którego było jakieś bajoro z wodą. Okupiłem to za to wpierdzieleniem się w ww. opisaną kałuże.
Rower utytłany na maxa - właściciel też :) :) koniec wyprawy trza było wracać. :)

Komentarze (1)

czesc

zapraszam na zawody rowerowe 15 sierpnia do Człuchowa!! wiecej info www.luiza-xc.pl !!

tasior 12:27 niedziela, 8 sierpnia 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa losic

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]